czwartek, 23 sierpnia 2012

Growing big.

Czy wierzycie w to, że każde marzenie można przekształcić w byt realny wkładając w to odpowiednio dużo wysiłku?
Czy może należycie do osób, które bardziej ambitne pomysły pozostawiają jednak w sferze marzeń, oklejone etykietkami "nie da rady", "zbyt ambitne", "nie stać mnie na to" lub " z pewnością nie wypali"?
To trochę jak z pytaniem: szklanka do połowy pełna czy do połowy pusta.

tost4

Od pewnego czasu mam swoje małe-duże marzenie.
Po rozmowie z Koleżanką doszłyśmy do wniosku, że we współczesnym świecie jeśli sam o siebie nie zadbasz to nikt inny tego nie zrobi.
I okazało się, że obie podzielamy podobne plany, może troszkę inaczej opakowane acz bardzo mocno pokrewne.

Tak więc zaczęłyśmy powoli nasze wspólne marzenie sprowadzać do sfery realnej.
Ogrom przedsięwzięcia nadal nas przeraża ale jeśli nie teraz to kiedy?
Czas wziąć życie w swoje ręce! :)

tost6

Dobrze wiadomo, że najlepiej marzy się ( i dzieli marzeniami) przy czymś słodkim dlatego dziś mam dla Was kolejną przepyszną śniadaniowo-deserową propozycję: mini tosty francuskie.
Do tego słodziutki, domowy mus jabłkowy, który mogłabym jeść do wszystkiego, świeże, soczyste borówki a jako zwięczenie kleks masła orzechowego.
Połączenie perfekcyjne!

tooost

I od razu wszystkie trudności i przeszkody przestają być takie straszne :)

tost5

Mini french toasts 

Składniki:

- 6 małych kromek bagietki, najlepiej dwudniowej
- jedno jajko 
- chlust mleka
- łyżeczka cukru waniliowego
- szczypta cynamonu
- łyżeczka masła

Do podania:

- domowy mus jabłkowy
- masło orzechowe
- borówki

Wykonanie:
Jajko rozbijamy, dolewamy mleczka, dodajemy cukier i rozkłócamy dokładnie widelcem.
Kromki namaczamy w mieszance przez mniej więcej pół minuty z każdej strony.

Rozgrzewamy patelnię na małym ogniu i dodajemy masło.
Czekamy aż się lekko rozpuści i kładziemy namoczone kromki.
Smażymy na małym ogniu pilnując aby masło się nie przypaliło aż kromki się przyrumienią.
Przewracamy na drugą stronę i dosmażamy.

Podajemy gorące posmarowane musem, masłem orzechowym i z borówkami. 

22 komentarze:

  1. Te tosty wyglądają przeapetycznie :) Podane z tym, co najlepsze.
    Jeśli chodzi o dbanie siebie - najczęściej tak, nikt inny za nas tego nie zrobi. Trzeba troszczyc się o siebie samemu...

    OdpowiedzUsuń
  2. Domowy mus jabłkowy!?
    Mama wczoraj przygotowywała do słoiczków.. akurat zostało coś niecoś dla mniexD
    Pyszne śniadanko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam borówki, uwielbiam masełko orzechowe, uwielbiam mus jabłkowy...
    A Twoje słowa są bardzo prawdziwe i poniekąd oczywiste, więc dlaczego tak trudno jest czasem przyjąć je do wiadomości?

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne tosty , z masłem orzechowym ,owocami , po prostu pysznie !

    OdpowiedzUsuń
  5. te mini tosty cudnie wygladaja, bardzo apetycznie ♥
    ja w marzenia staram sie wierzyc :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie Ci wyszły te tosty. a co do wpisu, to także podzielam to zdanie, po prostu trzeba wziąć odpowiedzialność za siebie, a to czasami przeraża. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Absolutnie przepyszny pomysł na weekendowe śniadanko:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetny pomysł i jest pysznie :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam podobne zdanie na ten temat. Prawdą jest to, że jeżeli człowiek sam się za siebie nie weźmie, to nikt inny tego za niego też nie zrobi.
    Każdy jest kowalem własnego losu. Takie moje zdanie.
    Wierzę,że jeśli bardzo chcę coś osiągnąć, osiągnę to.
    Nie wiem...czytałaś może książkę ,,Potęga podświadomości''?
    Jeśli nie, to polecam :) Warto.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ps. Tosty wyglądają rewelacyjne ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. wiekszosc marzen wymaga wysilku ;p

    a co do sniadania to kocham tosty francuskie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. urocze są te mini tosty <3

    podejrzewam, że można je pochłonąć...w nieskończonej ilości? :DD

    OdpowiedzUsuń
  13. Co do twojego pytania dotyczącego naleśników to jasne, że możesz dodać proszek do pieczenia ale max pół łyżeczki jeżeli robisz takie proporcje jak moje, jeżeli lubisz bardzo puszyście to ubij dodatkowo białko na sztywna pianę i połącz z ciastem naleśnikowym :) coś pysznego !
    PS. Zrobiłam te tosty francuskie mojemu facetowi na śniadanie i był w niebo wzięty, sama też się skusiłam na kromeczkę a teraz idę robić kolejne ! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. nie no domowy mus jabłkowy to też mój numer jeden :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Marzenia są po to, żeby je spełniać. Życzę wytrwałości..:) Pysznie wyglądają te tosty:)

    OdpowiedzUsuń
  16. trzeba się zatroszczyc o siebie i swoje marzenia i dzialac, nikt inny za nas tego nie zrobi:)
    mm z chęcią bym zjadła te tosty na śniadanko! idealne dodatki:)

    OdpowiedzUsuń
  17. pyszne jedzenie i od razu łatwiej spełniać marzenia:D

    OdpowiedzUsuń
  18. Pychota ! zapraszam na bloga -- > http://misscandlle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Od zawsze wierzyłam i wierzę w swoje marzenia i wytrwale dążę do ich spełnienia. Wiara, chęci i trochę upartości czynią cuda, sama się o tym przekonuję ;-)
    A przy takich tostach wszystko staje się łatwiejsze :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Francuskie tosty chcę zrobić już od dawna, ale ciągle o nich zapominam. Świetne zdjęcia! A połączenie masła orzechowego i borówek jest jednym z moich ulubionych.

    No pewnie, mogę nawet upiec cały tuzin muffinek, specjalnie dla Ciebie :) Trzymam za Ciebie kciuki w spełnianiu marzenia, dobrze o tym wiesz :) Ostatnimi czasy wątpię w swoje możliwości, bo goni mnie porażka za porażką, ale nie ma co się poddawać. Dlatego wybieram szklankę do połowy pełną. Grunt, to optymizm.

    OdpowiedzUsuń
  21. Jestem ciekawa co to za zmiany w Twoim życiu :)

    Wyróżniłam Cię w zabawie Versatile Blogger Award
    http://kraina-szczesliwosci.blogspot.com/2012/08/nie-lubie-ancuszkow-ale.html

    OdpowiedzUsuń