piątek, 22 czerwca 2012

Dokonałam niewykonalnego!

Tytuł posta brzmi dość nieskromnie ale tak, udało się!
Zdałam dziś egzamin, którego nie miałam prawa zdać!
Nie było opcji, szłam z poczuciem, że to nie może się udać. A jednak.
Po raz pierwszy od długiego czasu jestem z siebie zadowolona :)
Chociaż już oczywiście pojawiły się myśli, że gdybym nie przespała tej ostatniej nocy to lepsza ocena by wpadła.
Tak to jest jak ktoś ma przerost formy nad treścią.

Teraz jeszcze tylko jeden, najgorszy.
1/4 roku już oblala...
Więc czyżby kampania wrześniowa była jeszcze przede mną?

A w międzyczasie 2 wskoczyła mi po lewej stronie w rubryce wieku :)
Delikatne świętowanie z Najlepszymi.

A dziś po raz pierwszy mam chwilę, żeby nacieszyć się prezentami.
Po sesji zrobi się tu pysznie i międzynarodowo. Zapraszam :)


prezent

10 komentarzy:

  1. Żadnej kampani wrześniowej! Zdasz kochana zdasz!
    Kciukam!

    OdpowiedzUsuń
  2. gratuluję! gratuluję!
    i trzymam kciuki za następnie powodzenia i sukcesy ;]

    OdpowiedzUsuń
  3. gratulacje! trzymam kciuki za dalsze sukcesy! i czekam na kolejne posty:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję! i uwierz mi, nie będzie żadnej kampanii wrześniowej jeśli chociaż trochę przyswoisz wiedzę i będziesz pozytywnej myśli ;) trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  5. gratuluję! :D i też wiem co to znaczy wskoczyć na 2 z przodu, miesiąc temu miałam to samo. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej Madziu!
    Jeśli nadal masz ochotę piec babeczki razem z nami proszę o maila (a w nim Twoje imię i link do bloga) na waniliowakuchnia@onet.pl
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  7. kici kiciiii jak tam? żyjesz prawniczy skarbie?:*
    tu wspólnik niedoli egzaminacyjnej czeka i kciuka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam kciuki i jestem dobrej myśli, wiem że zdasz, bo jesteś zajebista i tule mocnoooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo!

      Usuń
    2. Tydzień melanżowałam i się bawiłam. Teraz kończę i zabieram się za moje zdrowie i trochę za powrót do domu i nastawienie się pozytywne na powrót tam. :( wakacje w domu...:(

      Usuń
  8. Gratulacje!
    Studia wymagające, ale... nie mogę ich się doczekać! :-D

    OdpowiedzUsuń