sobota, 13 lipca 2013

Celebruj każdą daną Ci chwilę.

No i w końcu mogę to powiedzieć: MAM WAKACJE!
Mimo, iż nie czuje ich zupełnie ponieważ 14 godzin w pracy prawie codziennie to jednak średni odpoczynek.
Z drugiej strony uwielbiam spędzać czas z tymi ludźmi, zdecydowanie wolę to niż siedzenie w domu.

DSC_0078

Dlaczego zawsze jest tak, że jak się o czymś marzy tak najbardziej na świecie, robi wszystko, żeby to zrealizować to los postanawia zagrać Ci na nosie i wszystko unicestwić?
1,5 miesiąca ciężkiej harówki na nic...

bla

A tymczasem dodaję zaległy przepis na tort urodzinowy, którym świętowałam ten (przerażający bo już 21) dzień wraz ze znajomymi.
Od dłuższego czasu piekę torty dla znajomych czy rodziny ale powiem nieskromnie, że tak dobrego jeszcze nie jadłam.
Niech świadczy o tym fakt, że ostatnie okruszki pakowane były na wynos :)

Bez nazwy 1 kopia

Torcik składa się z idealnego, niezawodnego, rzucanego biszkoptu nasączonego delikatnie domową nalewką truskawkową, bitej śmietany z dodatkiem wanilii, mojego ukochanego kremu patissiere oraz góry świeżych, pysznych truskawek.
Całość udekorowałam karmelizowanymi płatkami migdałów, przepyszne!
A środek, środek zawierał słodką niespodziankę!
Polecam wszystkim, którzy tak, jak ja nie przepadają za tortami z ciężką, maślaną masą obłożonymi kilogramem masy cukrowej.

DSC_0096

Letni tort truskawkowy 

Składniki:


Biszkopt: 

Po przepis odsyłam tutaj : klik. Jak dla mnie jest idealny, niezawodny i nigdy nie opada. 


Krem patissiere: 
- 2 żółtka ze świeżych jajek, najlepiej od sprawdzonego dostawcy
- 25 g cukru pudru
- 14g mąki
- 170 ml mleka
- ziarna z laski wanilii/ aromat waniliowy

Wykonanie:

Żółtka ucieramy z cukrem na białą, puszystą pianę.

Dodajemy mąkę i miksujemy aż masa będzie gładka.
Mleko zagotowujemy w rondelku z laską wanilii/ aromatem.
Do jajek wlewamy powoli gorące mleko cały czas miksując na najwyższych obrotach (koniecznie bardzo powoli).
Masę przelewamy spowrotem do garnka i podgrzewamy na małym ogniu cały czas mieszając ( najlepiej robić to nadal mikserem, wtedy mamy pewność, że nie będzie w kremie grudek) aż do zgęstnienia.
Odstawiamy do wystygnięcia.

Bita śmietana: 

- 250 ml bardzo dobrze schłodzonej śmietanki kremówki
- 1 śmietan fix
- 30 g cukru pudru
- ziarenka z jednej laski wanili 
Wykonanie: 

Bitą śmietanę wlewamy do wysokiej miski, dodajemy ziarenka wanili.

Cukier puder mieszamy ze śmietan fixem i dodajemy pod koniec ubijania, gdy bita śmietana będzie już prawie gotowa.
W momencie, gdy zrobi się sztywna powinniśmy przestać miksować, w innym wypadku zrobi nam się masło :)

Środek:
(zamiast przygotowywać domowe nadzienie można użyć gotowej galaretki lub kiślu rozrobionego w mniejszej ilości wody) 

- 1 kg truskawek
- pół szklanki wody
- 3 łyżeczki mąki ziemniaczanej.

Wykonanie:

Truskawki dokładnie myjemy, oczyszczamy z szupyłek, kroimy na ćwiartki i wrzucamy do dużego garnka.

Dolewamy pół szklanki wody i dusimy na małym ogniu aż wszystko zgęstnieje a truskawki uzyskają porządaną przez nas konsystencję- krócej jeśli chcemy mieć je w całosci i odpowiednio dłużej jeśli wolimy mus.
Mąkę ziemniaczaną rozpuszczamy w odrobinie zimnej wody i wlewamy do truskawek.
Cały czas mieszając zagotowujemy aż mąka spowoduje, że truskawki porządnie się zagęszczą.
Powinny mieć "mocno łychostajną" konsystencję, jeśli takiej nie mamy dodajemy jeszcze więcej mąki.

Dekoracja: 
- 250 g płatków migdałów
- cukier

Wykonanie:

Patelnię stawiamy na wolnym ogniu, spód zasypujemy równomiernie cukrem, wlewamy dwie łyżki zimnej wody.

Czekamy aż cukier zacznie się rozpuszczać, NIE MIESZAMY!
Wsypujemy płatki migdałów i kręcimy patelnią tak, aby dokładnie pokryły się cukrem.
Zestawiamy z ognia, przesypujemy do miseczki i zostawiamy do ostygnięcia.
Płatki zaczną się sklejać, najlepiej co jakieś dwie, trzy minuty przemieszać je widelcem abyśmy nie mieli jednej wielkiej kluchy :D

Składanie: 

ok. 500 g umytych, obranych i pokrojonych w plastry truskawek

- pół szklanki słodkiego wina/ domowej nalewki

Wykonanie tortu:

Biszkopt kroimy na 3 części, jedną odkładamy na bok.W pozostałych dwóch wycinamy w środku okrąg, najłatwiej zrobić to odmierzając jego otwór za pomocą miseczki czy dużego kubeczka.

Spodni biszkopt układamy na paterze, nasączamy lekko alkoholem i równomiernie pokrywamy kremem.
Układamy dość ciasno plasterki truskawek.
Przykrywamy kolejną warstwą biszkoptu, pierwszą z dziurą w środku.
Smarujemy bitą śmietaną i układamy truskawki.
Przykrywamy ostatnią częścią biszkoptu.
W środek wkładamy przygotowaną wcześniej galaretkę/masę truskawkową.
Wierzch smarujemy delikatnie cienką warstwą bitej śmietany, zakrywamy dokładnie dziurę w biszkopcie.
Całość posypujemy skarmelizowanymi płatkami a na środku układamy dekorację z truskawek.

Tort najlepiej schłodzić przez przynajmniej 4,5 godzin w lodówce.
Wychodzi przepyszny, lekki, idealny na wakacyjne upały.

SZCZERZE POLECAM!


środa, 26 czerwca 2013

Miałam zamiar. Popełniłam zbrodnię.



Ah, tak bardzo chciałam wrócić do regularnego blogowania.



Niestety w czasie sesji jednak się nie da.




Wynik końcowy dnia dzisiejszego: Magda 1: 0 prawo cywilne.



A teraz 3 dni na prawo karne, życzcie mi powodzenia



bo jest to praktycznie nierealne.
I później wracam do życia!
Z pysznymi przepisami, obiecuję :)

A przy okazji kilka migawek z życia studenta :)

poniedziałek, 17 czerwca 2013

Dziś to mój dzień. Dziś mogę być egoistką!

Świętuję dziś.
21.
Jak to dużo.
A jednak to dopiero początek.
Początek czegoś wielkiego, czegoś mojego.

DSC_0052

Mam w głowie dwa życzenia, dwa najważniejsze.
I nic więcej mi w życiu nie potrzeba.
Trzymam za nie kciuki.
Zwłaszcza dziś, zdmuchując trzeci raz (!) świeczki.
Oby im więcej świeczek tym większa szansa na realizację.
Wierzę w to!

DSC_0033

A dziś będę dla siebie najważniejsza.
I jutro też... a nawet pojutrze! :)

A w międzyczasie dodaję coś, czym, mam nadzieje, uda mi się pochwalić jutro.
Wieczorem świętujemy, oby się wszystko udało :)

DSC_0005

środa, 12 czerwca 2013

Między KC i KK trochę słodkości. Czyli biała czekolada, śmietanka i chmury.

Wpadam na szybko, między studiowaniem jednego kodeksu a czytaniem kolejnych ustaw.

DSC_0056
Czemu jak już się coś w moim życiu zaczyna dziać, to wszystko na raz?
Bez chwili wytchnienia, spokoju?

DSC_0046

Dziś mam dla Was pomysł na najpyszniejsze i najdelikatniejsze placuzski, jakie do tej pory udało mi się przyrządzić.
Smakują jak chmurka a sycą jak golonka :D
Z przepisu wychodzi ok 8 małych placuszków, na śniadanie dla niektórych to może być za mało więc spokojnie można podwoić składniki :)
Ah, i polecam wypróbować koniecznie z budyniem śmietankowym z białą czekoladą.
To właśnie on powoduje, że ich smak jest tak niezapomniany :)
Oczywiście kilogram truskawek stanowi dodatek iście niezbędny!

Obiecuję, że w najbliższej wolnej chwili dodam zdjęcia ze wspomnianego Festiwalu Smaków. Niestety, przez pracę nie udało mi się z niego skorzystać na tyle, na ile bym chciała, ale to, czego próbowałam było przepyszne :)

DSC_0053

Pancakes a'la chmurki serowo-budyniowo-białoczekoladowe

Składniki:

150 g twarogu
- 3 łyżki otrąb pszennych
- łyżka proszku budyniowego śmietanka-biała czekolada
- pół łyżki karobu
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 krople aromatu śmietankowego
- łyżeczka oliwy bądź rozpuszczonego masła
- mleko
- białko z jednego jaka

Wykonanie:

Pierwsze 7 składników łączymy w misce, dodajemy chlust mleka i blendujemy blenderem.
Mleko dodawałam na oko, aż ser i otręby stały się jednolitą, dość gęstą masą.
Powinno nam wyjść coś jak gęsty, domowy twarożek na kanapki. 

Białko ubijamy na sztywną pianę.
Do masy serowej dodajemy łyżkę piany i mieszamy mikserem na najwolniejszych obrotach aż się połączy.
Pozostałą część piany dodajemy na dwa razy do masy serowej mieszając delikatnie za pomocą łyżki

Smażymy na rozgrzanej patelni na średnim/wolnym ogniu aż spód będzie przyrumieniony a wierzch lekko ścięty.
Delikatnie (uwaga, są bardzo delikatne) przewracamy łopatką na drugą stronę i dosmażamy do porządanego koloru.

Zajadamy z kilogramem świeżych truskawego i masłem orzechowym :)






sobota, 8 czerwca 2013

God, give me strenght...



Szybkie śniadanko i lecimy walczyć z prawem karnym a później 2 dzień Festiwalu Dobrego Smaku, będzie pysznie :)